sadowa
70 metrów kwadratowych oranżu i sklejki zaprojektowanych w Pracowni BARAK nazwać można intymnym zakątkiem dla dwuosobowej rodziny ceniącej rzeczy i miejsca, które posiadają duszę. Głównym założeniem było stworzenie wnętrza, do którego zawsze będzie chciało się wracać. Mieszkanie znajduje się kilka kroków od Śródmieścia, w otoczeniu zieleni i kameralnej zabudowy. Wnętrze to mieszanka bieli, oranżu i czerni, a także ciepła z zimnem. Proces doboru materiałów był kluczowy, ponieważ to właśnie one nadają wnętrzu jego charakter i smak. Usytuowanie od słonecznej strony zaprasza promienie słońca do środka. Zieleń za oknem lekko przysłonięta za pomocą aluminiowych żaluzji pozwala zapomnieć o tym, że znajdujemy się w centrum dużego miasta. Korytarz nie pełni jedynie funkcji komunikacyjnej, dzięki wypełnieniu go po brzegi literaturą. Ta biblioteka w przejściu wbrew pozorom nie pomniejszyła przestrzeni, lecz paradoksalnie ją powiększyła tworząc dodatkowe pomieszczenie. We wnętrzu postawiono na prostotę czy to w formie czy w wybranej gamie kolorystycznej. Metalowe elementy takie jak żaluzje delikatnie wpuszczające światło do wnętrza, pomarańczowe przepierzenie wypełnione szkłem zbrojonym, stary lekarski mebel czy donice są wyrazem industrialnego charakteru miejsca, w którym się znajdujemy - Trójmiasta. 2019